Jestem uczulona na panthenol i frazę nie da się.
W przypadku pierwszego wystarczy zastrzyk w wiadome miejsce. Przy drugim najczęściej okazuje się, że jednak się da — tylko trzeba chcieć.
Drażnią mnie pleonazmy¹ i mylenie paronimów².
¹ Zestawienie wyrazów o tym samym znaczeniu, np. akwen wodny | Akwen z definicji jest zbiornikiem wodnym, więc to – potocznie mówiąc – masło maślane. Co ciekawe… sam zwrot masło maślane nie jest pleonazmem.
² Wyraz podobny brzmieniem do innego, ale o odmiennym znaczeniu. | Bynajmniej nie jest bardziej elokwentną wersją słowa przynajmniej.
Jestem ambiwertrykiem ze skłonnością do introwertyczności.
Jak mogę, to się nie wychylam, jak trzeba – przejmuję inicjatywę.
Mamy w domu dwa przygarnięte koty: burego kocura i rudą kotkę.
Około 80% rudych kotów to samce. Aby kotka miała rudą sierść, oboje rodzice muszą być rudzi (matka może być też szylkretowa, ponieważ również posiada „gen rudości”). Jeśli któreś z rodziców nie jest rude, nadal mogą mieć rude kocięta, ale wśród nich nie będzie samicy. Rzadsze od rudych kotek są jedynie rude kotki z zielonymi oczami – moja ma piwne.
Nie oglądam seriali¹, za to naliczyłam 15 ulubionych filmów².
Coco
Chłopaki nie płaczą
Deadpool & Wolverine
Doktor Sen
Kiler
Mężczyzna imieniem Otto
Nietykalni [2011]
Pachnidło
Podziemny krąg
Praktykant
Skazani na Shawshank
Split
Top Gun: Maverick
Uciekaj!
Whiplash
¹ Wyjątkiem są Dr House i The Office (US) – obie serie znam na pamięć.
² Kolejność alfabetyczna.
W ciągu roku schudłam 30 kg.
3 posiłki dziennie (pierwszy o 10:00, ostatni przed 18:00, pomiędzy: nic) + 2 litry wody/dzień + 10 tys. kroków dziennie (minimum) + 1 raz w tygodniu coś więcej (np. 25-30 km pieszo lub 45-50 km rowerem).
I tyle.
Wśród rodziny i znajomych pełnię rolę złotej rączki.
Na swoim koncie mam między innymi: zaprojektowanie i zbudowanie szafy na poddaszu o szerokości 6 metrów, położenie 120 m² trawy z rolki w pojedynkę (łącznie ze ściągnięciem starej darni i wyrównaniem całej powierzchni), kilkadziesiąt metrów kwadratowych wyrównywania ścian i podobny metraż położonych paneli podłogowych, niezliczone ilości złożonych mebli, setki drobnych napraw i modyfikacji.
Wielokrotnie słyszałam, że jestem podobna do Lady Gagi lub Lykke Li.
Znasz kogoś, kto, jak mu powiesz: „Ej, chodźmy na kremówki”, to mówi: „Nie, stary, nie lubię kremówek”? — Osioł.
Otóż ja nie lubię.
Nie lubię też eklerów, gniazdek, pączków, tortów, sernika z rodzynkami, rożków, marcepanu i wypieków z ciasta francuskiego.
Jeśli miałabym wybrać coś w cukierni, najpewniej będzie to po prostu szneka z glancem.
Dominci to połączenie
Domi + da Vinci
Początkowo był to żartobliwy przydomek, ale szkoda było nie wykorzystać potencjału tej nazwy. Okazała się idealna, kiedy postanowiłam działać we własnym imieniu.